20 grudnia 2018

Mól książkowy

Gdy jest na polu bardzo szpetnie
I nie wabi cię ludzi gwar,
Gdybyś zabawić się chciał świetnie,
Polecam książki ze wszech miar.

One rozśmieszą niczym komik,
Z nich woń emocji się wylewa.
Znajdź właściwy dla siebie tomik
I baw się z nim, gdy sąsiad ziewa.

W narracji nurzaj się głębinie,
Niech wyobraźnia twa zapłonie,
Efektów lepszych niźli w kinie,
Dostarczą twoje własne skronie.

W dobie cyfrowej dzisiaj ery,
Większość robi od ksiąg uniki.
Odłącz LANy, wyłącz routery,
Zacznij poprawiać statystyki!

Mól książkowy - otwarta książka i dłoń trzymająca róg strony
© Mirek W. / Wiersz napisałem zmotywowany tradycyjnie przez mojego kolegę Przemka :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę nie umieszczać linków reklamujących strony w polu "adres URL".