Jak koło za kołem,
Toczą się kolejne dni,
By nie były smutne, a wesołe,
Bike’a na jawie niech ci się śni.
Śnij o karbonowych ramach,
Tak lekkich jak powietrze
I znikających kilogramach,
Jak te liście na wietrze.
Z miękkim zawieszeniem,
By nie męczyły się kości
I przyjemne było jeżdżenie,
Po każdej nierówności.
Lub zawieszenie twarde,
Gdy wybierasz asfalt płaski
I czujesz wielką pogardę,
Do tras gdzie dziury i piaski.
Noga w formie żeby była,
Byś z blatu robił każdą górę
I żeby tylko skarbonka tyła,
Gdy wygrasz pieniędzy furę.
Żeby jej się nie schudło,
To na każdych zawodach,
Trafiaj zawsze w pudło,
Pnąc się po kariery schodach.
By łańcuch sunął po tarczy,
Jak nóż po maśle gładko
I niech to wystarczy,
Na medali całe stadko.
Żeby dętki nie flaczały
i szprychy nie pękały.
Niech SPD, XTR, Di2,
Twój rower zawsze ma.
A nawet napęd własny,
By nie męczyły się nogi,
Jeśli takie są twe sny
I takie masz wymogi.
Pot na plecach, muchy w zębach,
Wytop łydy, kask na głowie,
Niech się zawsze cieszy gęba,
To zabawa, co się zowie.
Toczą się kolejne dni,
By nie były smutne, a wesołe,
Bike’a na jawie niech ci się śni.
Śnij o karbonowych ramach,
Tak lekkich jak powietrze
I znikających kilogramach,
Jak te liście na wietrze.
Z miękkim zawieszeniem,
By nie męczyły się kości
I przyjemne było jeżdżenie,
Po każdej nierówności.
Lub zawieszenie twarde,
Gdy wybierasz asfalt płaski
I czujesz wielką pogardę,
Do tras gdzie dziury i piaski.
Noga w formie żeby była,
Byś z blatu robił każdą górę
I żeby tylko skarbonka tyła,
Gdy wygrasz pieniędzy furę.
Żeby jej się nie schudło,
To na każdych zawodach,
Trafiaj zawsze w pudło,
Pnąc się po kariery schodach.
By łańcuch sunął po tarczy,
Jak nóż po maśle gładko
I niech to wystarczy,
Na medali całe stadko.
Żeby dętki nie flaczały
i szprychy nie pękały.
Niech SPD, XTR, Di2,
Twój rower zawsze ma.
A nawet napęd własny,
By nie męczyły się nogi,
Jeśli takie są twe sny
I takie masz wymogi.
Pot na plecach, muchy w zębach,
Wytop łydy, kask na głowie,
Niech się zawsze cieszy gęba,
To zabawa, co się zowie.
© Mirek W. / Rower, to życia kolorower (y) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie umieszczać linków reklamujących strony w polu "adres URL".