Ojcze nasz, który jesteś w niebie,
Mam taką wielką prośbę dziś do ciebie,
Daj mi kobietę i ma być bogata,
Niech jeździ BMW, bo mam dość Fiata,
Niech ma dużą willę z basenem,
I żebym ja był jedynym jej menem,
Ma mi codziennie kupować piwo,
Żeby mi dni upływały leniwo,
Gotować musi pyszne obiadki,
I nie zapraszać do nas swej matki,
I niech nigdy nie boli ją głowa,
Bo ma być zawsze chętna i gotowa,
Ma robić zakupy, sprzątać i prać,
I być przy mnie, gdy tylko dam znać,
Ja mam kolegów, ona nie ma koleżanek,
Ma mi dawać kasę, bo mam dużo zachcianek,
I niech wszyscy patrzą zazdrośnie,
Wtedy moja wiara ociupinkę wzrośnie.
Mam taką wielką prośbę dziś do ciebie,
Daj mi kobietę i ma być bogata,
Niech jeździ BMW, bo mam dość Fiata,
Niech ma dużą willę z basenem,
I żebym ja był jedynym jej menem,
Ma mi codziennie kupować piwo,
Żeby mi dni upływały leniwo,
Gotować musi pyszne obiadki,
I nie zapraszać do nas swej matki,
I niech nigdy nie boli ją głowa,
Bo ma być zawsze chętna i gotowa,
Ma robić zakupy, sprzątać i prać,
I być przy mnie, gdy tylko dam znać,
Ja mam kolegów, ona nie ma koleżanek,
Ma mi dawać kasę, bo mam dużo zachcianek,
I niech wszyscy patrzą zazdrośnie,
Wtedy moja wiara ociupinkę wzrośnie.
© Mirek W. / Paciorek i do spania :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie umieszczać linków reklamujących strony w polu "adres URL".