Dziś mnie sprawa mierzi owa,
Że pogoda jest barowa
I w jesiennym tym dizajnie
Bardzo wiośnie jest niefajnie.
Wiem, żeś teraz decydentem,
Lecz masz czyny niepojęte,
Bo polewasz drinki z lodem,
Chociaż wiosny jeszcze młode.
Są niewinne i nieletnie,
A upijasz ty je szpetnie.
Niech rozkwitną w pełne lato -
Mają wtedy chętkę na to.
Kiedy będą rozpalone
Z deszczu założą osłonę.
Na przepaści jesteś skraju,
Ty, ty, ty parszywy maju!
Nie rób sobie głupich jaj,
Nie bądź taki zimny maj!
Weź się opamiętaj chłopie,
Przyjdzie czerwiec – cię wykopie
I nie zagrasz pierwszych skrzypiec -
Twoją rolę przejmie lipiec.
Twa renoma się rujnuje,
Więc do ciebie apeluję.
Że pogoda jest barowa
I w jesiennym tym dizajnie
Bardzo wiośnie jest niefajnie.
Wiem, żeś teraz decydentem,
Lecz masz czyny niepojęte,
Bo polewasz drinki z lodem,
Chociaż wiosny jeszcze młode.
Są niewinne i nieletnie,
A upijasz ty je szpetnie.
Niech rozkwitną w pełne lato -
Mają wtedy chętkę na to.
Kiedy będą rozpalone
Z deszczu założą osłonę.
Na przepaści jesteś skraju,
Ty, ty, ty parszywy maju!
Nie rób sobie głupich jaj,
Nie bądź taki zimny maj!
Weź się opamiętaj chłopie,
Przyjdzie czerwiec – cię wykopie
I nie zagrasz pierwszych skrzypiec -
Twoją rolę przejmie lipiec.
Twa renoma się rujnuje,
Więc do ciebie apeluję.
© Mirek W. / Taka pogoda w maju, to są jaja :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie umieszczać linków reklamujących strony w polu "adres URL".