Gdzie wzrok wymierzę - przypominasz się mym oczom-
Na drzewa i ptaki i na tęczę uroczą.
Gdzie słuch nastawię - dźwięki grają jak twa dusza.
Melodia twej duszy do łez niezmiennie wzrusza.
W atmosferze cząsteczka ciebie pozostała,
Wiatry dmuchają aromatem twego ciała.
Usta me pokrywają się srebrzystą rosą,
Jej smak odtwarzam, gdy całowałem cię bosą.
Na łąkach wonne kwiaty, czy w górze obłoki,
Mają tę słodycz i twojej skóry uroki.
Nadajesz bieg zdarzeń, napędzasz moje chęci,
Cały mój świat dzięki tobie znowu się kręci.
Miłosne puzzle układają myśli moje,
Z naszych płonących ciał splątanych w kręte zwoje.
Namiętność, mistyczną mgiełką nas pokrywa,
Gdy z piersi płomienne uczucie się wyrywa.
Na drzewa i ptaki i na tęczę uroczą.
Gdzie słuch nastawię - dźwięki grają jak twa dusza.
Melodia twej duszy do łez niezmiennie wzrusza.
W atmosferze cząsteczka ciebie pozostała,
Wiatry dmuchają aromatem twego ciała.
Usta me pokrywają się srebrzystą rosą,
Jej smak odtwarzam, gdy całowałem cię bosą.
Na łąkach wonne kwiaty, czy w górze obłoki,
Mają tę słodycz i twojej skóry uroki.
Nadajesz bieg zdarzeń, napędzasz moje chęci,
Cały mój świat dzięki tobie znowu się kręci.
Miłosne puzzle układają myśli moje,
Z naszych płonących ciał splątanych w kręte zwoje.
Namiętność, mistyczną mgiełką nas pokrywa,
Gdy z piersi płomienne uczucie się wyrywa.
![]() |
© Mirek W. / Moją inspiracją był wiersz Emila Zegadłowicza "Gdziekolwiek". |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie umieszczać linków reklamujących strony w polu "adres URL".