6 stycznia 2020

Dwie twarze Lucka

Z pewnego Lucjana,
Bestia była cwana.
Praktykował gierkę,
Wciskając bajerkę,
Że ma wciąż pod górke,
Bo ma horom curke,
Chociaż nie jest chora -
Bawi na Azorach.
Więc to były bzdury -
Tam są inne góry.
Lecz on żąda kasy
Na jej dalsze wczasy
I żebrze po forach
Niby na doktora.
Już zaciera rączki,
Bo monet tysiączki
I nawet mu styknie,
By się ubrać piknie.
Apeluję Lucku!
Prowadź się po ludzku!
To niegodne ludzi
Na litość wyłudzić.
Gdy cię rozszyfrują
Może i zlinczują.
Czy na pewno wtedy
Pomogą wyjść z biedy?
Choć będziesz kaleka,
To udadzą Greka.

Dwie twarze Lucka - głowa mężczyzny od dwóch różnych połowach
© Mirek W. / Nie lubię dwulicowych ludzi 👀

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę nie umieszczać linków reklamujących strony w polu "adres URL".