Wczoraj dziecko jeszcze,
Dziś już dorosła kobieta,
Stąd też emocji dreszcze,
Bo dzieciństwa to meta.
Niebawem się dowiesz,
Co za nią tam oczekuje
I wszystkim opowiesz,
Jak dorosłość smakuje.
Może słodka jak miód,
Czy jak pieprz niedobra?
Czy podsuwa wiele kłód
I groźna niczym kobra?
A jeśli się ta sztuka uda
Zrobisz z niej baranka.
Zobaczysz jakie cuda
Ukrywa dojrzałości pianka.
Doprawisz ją do smaku
I podasz wedle uznania.
Zjesz nie z braku laku,
A z chęci delektowania.
Poznasz nowe potrawy,
By dni nie były mdławe,
Nowe gierki i zabawy
Na wieczory nudnawe.
Dziś już dorosła kobieta,
Stąd też emocji dreszcze,
Bo dzieciństwa to meta.
Niebawem się dowiesz,
Co za nią tam oczekuje
I wszystkim opowiesz,
Jak dorosłość smakuje.
Może słodka jak miód,
Czy jak pieprz niedobra?
Czy podsuwa wiele kłód
I groźna niczym kobra?
A jeśli się ta sztuka uda
Zrobisz z niej baranka.
Zobaczysz jakie cuda
Ukrywa dojrzałości pianka.
Doprawisz ją do smaku
I podasz wedle uznania.
Zjesz nie z braku laku,
A z chęci delektowania.
Poznasz nowe potrawy,
By dni nie były mdławe,
Nowe gierki i zabawy
Na wieczory nudnawe.
![]() |
© Mirek W. / Nie znalazłem 18-letniej modelki, dlatego sam wykreowałem jej postać :) |
Bardzo fajny wpis :) dorosłość w zależności od wielu rzeczy jest drogą w nieznane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
desa17.blogspot.com